Czytania
Mądrość wychwala sama siebie, chlubi się pośród swego ludu. Otwiera swe usta na zgromadzeniu Najwyższego i ukazuje się dumnie przed Jego potęgą. Wtedy przykazał mi Stwórca wszystkiego, Ten, co mnie stworzył, wyznaczył mi mieszkanie i rzekł: W Jakubie rozbij namiot i w Izraelu obejmij dziedzictwo! Przed wiekami, na samym początku mię stworzył i już nigdy istnieć nie przestanę. W świętym Przybytku, w Jego obecności, zaczęłam pełnić świętą służbę i przez to na Syjonie mocno stanęłam. Podobnie w mieście umiłowanym dał mi odpoczynek, w Jeruzalem jest moja władza. Zapuściłam korzenie w sławnym narodzie, w posiadłości Pana, w Jego dziedzictwie. (Syr 24,1-2.8-12)
Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa; który napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich – w Chrystusie. W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym. Przeto i ja, usłyszawszy o waszej wierze w Pana Jezusa i o miłości względem wszystkich świętych, nie zaprzestaję dziękczynienia, wspominając was w moich modlitwach. [Proszę w nich], aby Bóg Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznaniu Jego samego. [Niech da] wam światłe oczy serca tak, byście wiedzieli, czym jest nadzieja waszego powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych. (Ef 1,3-6.15-18)
Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz /posłanym/, aby zaświadczyć o światłości. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było /Słowo/, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie. Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali – łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, /o Nim/ pouczył. (J 1,1-18)
Rozważanie
Szczęśliwego Nowego Roku! Tyle razy słyszeliśmy te słowa w ostatnim czasie. Rozpoczynający się rok, jak wszystko to, co nowe, rodzi w nas nadzieję, napawa optymizmem i wiarą, że teraz już wszystko będzie dobrze. Czynimy różne postanowienia, chcemy zmieniać swoje życie, stawać się lepszymi. Chcemy być ludźmi szczęśliwymi. O jakie szczęście zabiegamy? Pomyśl przez chwilę, co naprawdę czyni cię człowiekiem szczęśliwym?
W Biblii słowo szczęśliwy znaczy błogosławiony. We wczorajszej Liturgii Słowa czytaliśmy piękne słowa: Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie swoje oblicze i niech cię obdarzy pokojem (Lb 6,24-27). Takimi słowami sam Pan Bóg każe Izraelitom błogosławić swoim synom. Szczęście wynika z błogosławieństwa Boga. Od tego wszystko się zaczyna. Bez błogosławieństwa Boga, bez Jego obecności nasze życie pozbawione jest sensu, łatwo się w nim pogubić. Można mieć wszystko: dom, rodzinę, pracę, karierę, ale stracić sens.
Święty Paweł w dzisiejszym drugim czytaniu również pisze o błogosławieństwie: Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa; który napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich – w Chrystusie (Ef 1,3). Wskazuje na to, od czego powinniśmy wyjść. Od Chrystusa. Idzie jednak o krok dalej. Mówi, że modli się o ducha mądrości i światłe oczy serca dla tych, którzy wierzą w Chrystusa. Wiara i nasze otwarcie na mądrość pozwolą głębiej poznawać Boga, szukać Go w swoim sercu, rozpoznawać swoją drogę powołania. Poznawanie Boga i trwanie w Jego obecności nadaje życiu sens, napełnia serce pokojem.
To, że wszystko zaczyna się od Chrystusa potwierdzają słowa dzisiejszej Ewangelii: (..) bez Niego nic się nie stało, co się stało (por. J 1,3). On był na początku, wszystko, co istnieje, stało się dzięki Jego stwórczej mocy. To w Chrystusie zostaliśmy wybrani i obdarowani błogosławieństwem. Stało się to z miłości, którą Bóg ma dla nas. Z miłości też staliśmy się dziećmi Boga. Zapewnia nas o tym Słowo Boże: Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa (Ef 1,4-6). Podobnie czytamy w Ewangelii: Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego (J 1,12).
Jesteś dzieckiem Boga. Spróbuj uświadomić sobie, jak ogromna to godność. Możesz stawać przed Jego obliczem; przed obliczem Ojca, który jest Miłością. On patrzy na ciebie z ogromną miłością. Daje ducha mądrości, aby jeszcze bardziej i głębiej móc poznawać tajemnice Boga. Do tego zostaliśmy powołani. Poznanie Boga dokonuje się w sercu. To tylko poprzez światłe oczy serca możemy wiedzieć, czyli odnajdować obecność Boga w tym świecie, który nas otacza. Dostrzegać, że On to jest źródłem łask i błogosławieństw, które otrzymujemy każdego dnia. Odkrycie tej miłującej bliskości Boga, poczucie, że jest się Jego ukochanym dzieckiem napełnia serce pokojem, daje poczucie szczęścia.
U początku tego nowego roku życzę Wam pełni błogosławieństwa Boga. Niech Pan rozpromieni nad Wami swoje oblicze i niech Wam błogosławi. Niech czyni z Was ludzi prawdziwie szczęśliwymi, którzy żyją w obecności miłującego Boga.