Posted on

Osoby przyjeżdżające do Panamy już na lotnisku będą mogły spotkać kobiety ubrane w piękne, kolorowe, szerokie suknie, które charakteryzują się głównie żywą kolorystyką. Na nie zarzuca się – wykonane z tego samego materiału, co suknia – krótkie bluzeczki. Obowiązkowym elementem stroju jest dość okazała, błyszcząca złotem biżuteria oraz duży pompon w jaskrawym kolorze. Całości dopełnia bogata ozdoba głowy, tworząca coś na kształt korony. Jest ona bardzo misternie wykonana z małych, perłowych, różnokolorowych koralików, wplecionych starannie w gładko uczesane włosy. Jeśli dodamy do tego jeszcze uroczy uśmiech ślicznej, smukłej dziewczyny – mamy piękno w czystej postaci. 

Taki ludowy strój nazywa się tutaj la pollera. Głównym „zagłębiem” wyrabianych ręcznie la pollera jest właśnie półwysep Azuero, a znana nam już miejscowość Las Tablas, to swego rodzaju stolica tego rzemiosła. Istnieją trzy znane rodzaje las polleras. Pierwsza, zwana montuna, to strój wieśniaczki. Montuna jest piękna, ale prosta i wykonana z niedrogich materiałów. Jej wartość wynosi mniej więcej na sto dolarów. Drugi rodzaj to pollera de gala. Ta jest już o wiele bardziej urozmaicona i kosztowna. Bluzka i suknia mają o wiele więcej różnego rodzaju haftów, które wykonane są z bardziej szlachetnych materiałów. Wartość takiego stroju dochodzi do dwóch tysięcy dolarów. Trzecia to pollera de lujo. Jest wyjątkowa, elegancka, wytworna i… bardzo droga. Wyszywa się ją złotymi nićmi, a część, która wpinana jest we włosy, zawiera wiele drogocennych pereł i szlachetnych kamyczków. Cena takiej pollery de lujo rozpoczyna się od pięciu tysięcy dolarów i – w zależności od wartości użytych do jej wykonania materiałów oraz różnego rodzaju kosztowności – stale wzrasta.